Nie do końca człowiek, czyli Dante - gra Dariusa

Dziewczyna była bardzo zdziwiona.
- Ymm, co urwałeś? - spytała.
Zabrała się do roboty. Ramię wyglądało okropnie. Paulina była smutna.
- Szkoda, że musisz tyle przy tym cierpieć - westchnęła.

-Nie nic. -odparłem.
Widok ramienia na pewno nie poprawił mi humoru.
-Nie jest aż tak źle, da się przetrzymać.
Miałem nadzieje by szybko znaleźć ten kwiat i przywrócić moją rękę do normalności.

Opatrunek znowu złagodził ból i nieprzyjemne odczucie.
- Na pewno wszystko wkrótce będzie w porządku - powiedziała optymistyczni .
Zabandażowała wszystko. Zaraz po tym się do ciebie przytuliła.

-Mam nadzieje że twój optymizm się sprawdzi.
Objąłem dziewczynę i zacząłem delikatnie głaskać ją po plecach.
-Jakieś plany na ranek? -spytałem

- Nie mam - powiedziała. - Może ty mi powiesz czego byś chciał? - spytała.
Pocałowała cię prosto w usta. Bardzo podobało się jej to głaskanie.
- Skoro mam okres to co powiesz na to, bym ci zrobiła z rana przyjemność przed lenistwem? - spytała.

-Wiesz że nie mam nic przeciwko temu. -uśmiechnąłem się. -Ale jak zaczniesz to robić będziesz musiała się liczyć z tym że i tak będę chciał trochę w łóżku się pobawić. -dodałem.
Pytania dziewczyny coraz bardziej mnie zaskakiwały.

Początek plus 18

- Mam okres, więc niezbyt - powiedziała.
Wkrótce zaczęła dobierać ci się do spodni. Po tym już nie miałeś na sobie bielizny i dziewczyna zabrała się za bardzopodniecające ccałowanie cie po przyrodzeniu, na co dość szybko ci stanął.

-Zawsze zostaje tylne wejście -odparłem powoli.
Gdy dziewczyna zabierała się do roboty ja w tym czasie zacząłem bawić się jej włosami.

- Niezbyt jestem przekonana - stwierdziła.
Wkrótce zaczęła już czynność ostateczną. Wzięła sobie twojego penisa w usta i zaczęła wykonywać głową ruchy w dół i w górę.

-Spróbować nie zaszkodzi. -stwierdziłem.
Pomagałem dziewczynie lekko poruszając biodrami. Zastanawiałem się jak ją namówić do seksu.

Wkrótce doszedłeś i to było jak zwykle świetne... Dziewczyna po chwili usiadła obok ciebie.
- Jak będziesz zaraz gotowy to mogę drugi raz - powiedziała dziewczyna.
Pocałowała cię, tym razem w usta.

Zacząłem ją całować po szyi i powoli rozbierać masując każdą część jej ciała. Miałem nadzieję że w taki sposób uda mi się ją namówić do seksu ponieważ sam lodzik nie zaspokoi wszystkich potrzeb.

Dziewczyna westchnęła.
- Jak się uwezmiesz to już na całego? - spytała.
Pocałowała cię i pozwoliła się rozbierać. Chociaż ciągle była niezbyt przekonana.

-Ja tak łatwo nie odpuszczam. -odpowiedziałem.
Lizałem jej szyje zjeżdżając coraz niżej aż zatrzymałem się na jej pępku. Zacząłem masować uda dziewczyny.
-Jeśli mi pozwalasz wejść to albo rozchyl nogi albo się odwróć będę wiedział gdzie mnie zapraszasz. -powiedziałem z uśmiechem.

Dziewczyna pogłaskała cie po głowie.
- No druga opcja lepsza na dzisiaj - powiedziała.
Wkrótce się odwróciła i mogłeś zobaczyć jej jędrne pośladki.

Pocałowałem ją jeszcze po czym zacząłem mały masaż jej pośladków i w końcu zdecydowałem się wejść w nią. Powoli i delikatnie rozchyliłem jej pośladki i zacząłem wpychać swojego członka w jej tyłek.

Dziewczyę to bardzo rozluźniło. Dzięki temu miałeś łatwiej w nią wejść.
- Aj, trochę czuć - powiedziała dziewczyna.
Jednak nie mówiła byś przestał.

-Się nie dziwi tu jesteś ciaśniejsza. -odparłem.
Zacząłem poruszać się w niej choć było to całkiem trudne.
-Tylko nie ściskaj pośladków bo uwięzisz mnie w sobie. -powiedziałem żartobliwie.
Próbowałem coraz szybciej ruszać biodrami ale zacząłem też masować jej plecy na tyle ile mogłem.

- Spoko jak tak dalej będziesz mi robił masaż to będę wystarczająco rozluzniona - powiedziała poprzez jęki.
Było ci dość ciężko, ale to swego rodzaju wyzwanie. Doszedłeś szybciej niż dziewczyna.

Mimo że doszedłem musiałem jeszcze sprawić by i Paulina poczuła się jak w raju. Wyjąłem swoje przyrodzenie by odpoczęło przed dalszą akcją a ja w tym czasie próbowałem dogodzić dziewczynie swoimi palcami.

Udało Ci się samymi palcami i dziewczyna doszła. Miałeś tylko palce w swoim nasieniu. Dziewczyna rozłożyła się na łóżku.
- Całkiem nieźle, chociaż bolało przy okazji - powiedziała, dotykając swojego tyłka.

Nie chciałem wycierać ręki w prześcieradło więc dałem palce dziewczynie do oblizania w sumie to lubiła moją spermę.
-Trzeba będzie trochę poszerzyć, a mamy na to cały tydzień. -odparłem.

No lubiła, ale to ja bardzo zdziwiło.
- Tak, tylko nie za bardzo - zauważyła.
Pocałowała cię w policzek. Po chwili znowu leżała i ssobie trochę po tym odpoczywała .

-Postaramy się nie przesadzić. -uśmiechnąłem się szeroko.
Położyłem się wygodnie skoro i tak mam teraz dwa dni wolnego i dziewczynę która spełnia moje zachcianki.